Hejkaa!
Przypominam Wam o głosowaniu. Klik: http://wesolepupile.blogspot.com/2015/03/1-etap-konkursu_6.html?m=1
Przypominam Wam o głosowaniu. Klik: http://wesolepupile.blogspot.com/2015/03/1-etap-konkursu_6.html?m=1
Zacznijmy od posta piątkowego. Obiecałam Wam, że napiszę jak zrobić przysmaki dla świnek i piesków, ale jestem przeziębiona i nie miałam kiedy sprawdzić, czy mój przepis w ogóle wychodzi. Jak będę miała czas sprawdzić, czy to w ogóle jest jadalne, to na pewno od razu Wam napiszę. W tym poście dowiecie się jak nauczyć psa komendy "w której ręce". Wiki nauczyła się tego przez przypadek. Tak naprawdę to ona na to wpadła. Ja ćwiczyłam z nią komendę "żółwik" i wzięłam przysmak. Zadzwoniła do mnie koleżanka, a Wiki zaczęła mi dawać łapkę na rękę z jedzonkiem, więc nagrodziłam ją. Później sama dawała łapki na rękę ze smakołykiem, więc tak naprawdę ona sama nauczyła się tej komendy, przez przypadek. A więc jak nauczyć psa tej komendy?
1. Weź smakołyk do ręki i pozwól psu powąchać go.
2. Schowaj przysmak do pięści tak, żeby psiak widział ten moment.
3. Trzymając jedną rękę za plecami, a drugą (tą z jedzonkiem) przed pupilem powiedz "daj łapkę".
4. Jak da łapeczkę na twoją zaciśniętą pięść, otwórz ją i pozwól psu zjeść nagrodę.
5. Powtórz to kilka razy zmieniając ręce.
6. Jak pupil zrozumie, że za danie łapki dostaje przysmak, weź do jednej ręki nagrodę i daj przed psa dwie.
7. Jak psiak nie będzie wybierał pięści ze smakołykiem wróć do punktów 3 i 4.
1. Weź smakołyk do ręki i pozwól psu powąchać go.
2. Schowaj przysmak do pięści tak, żeby psiak widział ten moment.
3. Trzymając jedną rękę za plecami, a drugą (tą z jedzonkiem) przed pupilem powiedz "daj łapkę".
4. Jak da łapeczkę na twoją zaciśniętą pięść, otwórz ją i pozwól psu zjeść nagrodę.
5. Powtórz to kilka razy zmieniając ręce.
6. Jak pupil zrozumie, że za danie łapki dostaje przysmak, weź do jednej ręki nagrodę i daj przed psa dwie.
7. Jak psiak nie będzie wybierał pięści ze smakołykiem wróć do punktów 3 i 4.
Tak jak pisałam, nauczenie tej komendy, nie sprawiło nam żadnych kłopotów.
Teraz przejdźmy do posta sobotniego. Tak jak Wam mówiłam (nie wiem, czy na blogu, czy na mojej stronie na Facebooku) Asti nauczyła się prosić. Teraz ćwiczymy kręcenie w kółko. Co prawda nie wychodzi nam to jeszcze za dobrze, ale i tak jestem bardzo dumna z postępów, jakie zrobił mój mały grubasek.
Co do konkursu, w którym bierze udział, jeszcze nie ma wyników. Wydaje mi się, że będą jutro, bo ostatni etap rozpoczął się z dwudniowym opóźnieniem. Trzymajcie kciuki! Za drugie miejsce jest kolba o smaku lucerny, a za pierwsze miseczka ceramiczna firmy Trixie z chomiczkiem. Link do konkursu: http://mojeprosiaczki.blogspot.com/2015/03/3-etap-konkursu.html?m=1
Co do konkursu, w którym bierze udział, jeszcze nie ma wyników. Wydaje mi się, że będą jutro, bo ostatni etap rozpoczął się z dwudniowym opóźnieniem. Trzymajcie kciuki! Za drugie miejsce jest kolba o smaku lucerny, a za pierwsze miseczka ceramiczna firmy Trixie z chomiczkiem. Link do konkursu: http://mojeprosiaczki.blogspot.com/2015/03/3-etap-konkursu.html?m=1
Gratuluję nauczania się nowej sztuczki :)
OdpowiedzUsuńH&F
http://jaimojaspanielka.blogspot.com/