25 stycznia 2015

Wiki- mały geniusz

Zuzia, Szilka i Kicia żyły sobie radośnie przez ok. rok. Szila za nie długo ma się z moją siostrą wyprowadzić za granicę. Zuzia się bardzo do niej przywiązała, więc nie wiem czy dobrze by zniosła rozłąkę ze swoją przyjaciółką. Doszliśmy do wniosku, że nie będzie dobrze jeśli będzie samotna. Znaleźliśmy hodowlę maltańczyków. Tydzień później mieliśmy jechać po małą białą kulkę, ale plany całkiem się zmieniły. Do schroniska ktoś podrzucił mamę yorczkę ze swoimi dziećmi. Pojechaliśmy żeby zobaczyć te szczenięta. Pani pokazała nam sześć szczeniaków. Jeden bardzo wyróżniał się z tłumu: wszystkie miały ogonek, a on nie, wszystkie były dość duże i szczupłe, a on był malutkim, grubiutkim szczeniaczkiem. Od razu się w nim zakochałam. Jeszcze jak pani powiedziała, że to suczka to byłam w siódmym niebie. I tak Wikcia znalazła się u nas.
Wiki jest bardzo inteligentnym i posłusznym pieskiem. Umie bardzo dużo komend. Pomimo tego , że zaadoptowaliśmy ją jak była szczeniaczkiem i tak ma jakąś traumę. Boi się większości ludzi, psów... ale powolutku, powolutku przy naszej pomocy przekonuje się, że tak naprawdę nie ma się czego bać. Zuzia i Kicia bardzo ją polubiły. Wiki w maju skończy dwa latka.



2 komentarze:

  1. Super, że tak wyszło i to ona do Was trafiła :).

    OdpowiedzUsuń
  2. My wszyscy też się bardzo cieszymy. Wiki to wspaniały pies.

    OdpowiedzUsuń

Masz dla mnie jakąś radę, lub po prostu chcesz mi coś powiedzieć? Napisz proszę komentarz. Ciebie to nic nie kosztuje, a mi przynosi wielką radość. :)